Styczniowy wypad do RPA
W styczniu 2014 udaliśmy się kilkunastoosobowa ekipą do Republiki Południowej Afryki – na sam koniuszek Afryki – do Kapsztadu. Świetne, bardzo urozmaicone miejsce z mnóstwem spotów zafalowanych (brr – zimna woda! – blisko bieguna)
Odkryliśmy też kilka ciepłych spotów płaskich freestylowych, wiatr dopisał nam każdego dnia, zwiedziliśmy sporo pięknych miejsc, zapoznaliśmy się ze zwierzętami, np pingwinami, fokami, małpami – babonami a także wężami i rekinami , na szczęście nie ze zbyt bliska.
Do tego załapaliśmy się na odbywające się akurat w tym terminie corocznie jedyne zawody Red Bulla: King of the Air !
Więc podglądaliśmy najlepszych światowych PRO w skokach po kilkanaście i ponad 20 metrów w górę i kilkadziesiąt w dal! Mogliśmy popływać razem z nimi, pokibicować w zawodach A także potestować nowości sprzętowe 2014 , głównie marki BEST KITEBOARDING, która miała akurat wtedy test days na naszym spocie
Przelot przez Dubaj z dwutygodniowym pobytem zamknął nam się w 5tys pln – więc jak na ten kierunek – ŚWIETNIE!
W kolejnych latach planujemy odwiedzać to miejsce – właśnie w styczniu, bo to najlepszy okres na tą część świata
Jeśli jesteś zainteresowany ofertą wyjazdu do RPA w styczniu, czy też Wenezueli w Marcu a także Mauritiusem we wrześniu oraz Brazylią w listopadzie/grudniu – bo to najlepsze okresy na te destynacje – więc wtedy tam latamy – pisz maila: wake@wake.pl
Najnowsze komentarze